W piątek, 22 listopada pojechaliśmy do Szczecina. Pierwszą atrakcją dnia był Jump Park - park trampolin. Na miejscu panowała bardzo miła atmosfera. Kupiliśmy skarpetki antypoślizgowe i szybko pobiegliśmy na trampoliny. Na początku mieliśmy rozgrzewkę, a po niej od razu pobiegliśmy do gąbek. Uczyłem się nawet salta w tył. Zabawa naprawdę była świetna. Wspólnie spędzony czas relaksu był nam potrzebny.
Kolejną atrakcją była lekcja w kinie i seans pod tytułem "Bardzo Fajny Gigant". Przed seansem była ciekawa prelekcja o gatunkach filmowych. O niektórych nawet nigdy nie słyszałem, ale po to są takie spotkania, aby się czegoś nowego nauczyć. Moim ulubionym gatunkiem filmowym są filmy przygodowe. Dzięki nim poznaję dalekie zakamarki świata. Komedie też są bardzo fajne i potrzebne.
Film, który obejrzeliśmy był tym z gatunku fantasy. Głównym bohaterem był gigant, który zajmował się zbieraniem snów. Pewnego razu został dostrzeżony na ulicy przez dziewczynkę - sierotę, mieszkającą w domu dziecka, którą BFG porwał w obawie, że tajemnica jego istnienia zostanie odkryta. Bohaterowie zaprzyjaźnili się i wspólnie dali nauczkę złym gigantom, które porywały i zjadały dzieci.
Film szybko się skończył i trzeba było wracać do domu. Wycieczka była bardzo udana i wiele nas nauczyła.
Dawid Wojciechowski kl.V